- autor: bartek225, 2013-04-25 21:26
-
W niedziele nasz Powiślak grał na wyjeździe w Dęblinie z tamtejszymi Czarnymi. Wynik 0-5 bardzo cieszy ale sam mecz nie był za ciekawy. Trzeba również powiedzieć że sędziowanie w tym meczu wołało o pomstę do nieba ale od początku.
Mecz od początku toczył się głownie w środku pola. Gospodarze po chwili zaczeli coraz śmielej podchodzic pod pole karne naszej drużyny. Ich bronią miały byc długie podania za plecy naszych obrońców ale albo były za mocne albo w ostatniej chwili nasi obrońcy blokowali strzały. Po paru minutach obraz gry diametralnie się zmienił, Powiślak przeją inicjatywe i skrzydłami przedostawał sie w pole karne Czarnych. W 9 min po wkonaniu rzutu wolnego z wysokości pola karnego gości piłka poszybowała z wiatrem a obrońcy gospodarzy zaspali. Czujny S. Radzikowski pobiegł za piłką i przeją ją przed polem karnym rywali, wyminą bramkarza i strzelił do pustej bramki. Nie całe 10 min poźniej ten sam zawodnik popisał sie pięknym mierzonym strzałem zza pola karnego i mieliśmy 0-2. Powiślak dalej atakował a Czarni nie mieli pomysłu na gre. W 28 min po dośrodkowaniu z rzutu rożnego bramke strzelił K. Leszczyński. Do przerwy nic sie nie zmieniło. Trzeba powiedziec że w tej połowie poza bramkami nic ciekawego sie nie działo obie drużyny wybijały sobie na wzajewm piłkę i gra toczyła sie głównie w środku pola. Po przewie Powiślak wyszedł głodny kolejnych goli a może inaczej, to gospodarze całkonicie sie poddali. Powiślak co chwile atakował a obrona Czarnych była kompletnie rozerwana i zdekoncentrowana. Gra wyglądała bardzo monotonnie, nasi piłkarze szybkimi podaniami przedostawali sie pod bramke rywali ale nie potrafili zakończyc akcji strzałem dopiero w 56 min bramke zdobył T. Guz. Po bramce na 0-4 czarnych można powiedziec ze nie było na boisku. Powiślak co chwile coś kombinował jak nie na jednej stronie to na drugiej, czasmi probowali zagrywac piłke przez środek do wbiegających napastników ale widac było że nikomu już bardzo nie zależy. Dopiero w samej końcówce
gola zdobył A. Sułek. Podsumując Powiślak zasłożenie wygrał i zdobył cenne 3 punkty ale mecz z punktu widzenia kibica był nudny i monotonny.
Skład Powiślaka
Łukasz Kuśmierz - Maciej Pięta, Kamil Kusyk, Tomasz Guz, Kamil Leszczyński - Rafał Banaszek, Adrian Witek (46' Adrian Gawidziel) - Sławomir Radzikowski (65' Przemysław Puszka), Damian Kopeć (56' Sebastian Dziosa), Artur Sułek - Arkadiusz Wróbel (72' Paweł Wolszczak)
21 kwietnia 2013, 13.00 - Dęblin
KKS Czarni Dęblin - KS Powiślak Końskowola 0:5 (0:3)
Sławomir Radzikowski 9, 19, Kamil Leszczyński 28, Tomasz Guz 56, Artur Sułek 84
Sędziował Grzegorz Koguciuk oraz Wojciech Banaszek, Grzegorz Kukuryk